Niedawno w Fast Company przeczytałam zdanie „jeśli firmom wydaje się, że wystarczy eko certyfikat LEED dla budynku czy podpisanie deklaracji równych płac dla kobiet i mężczyzn, aby pokazać jak bardzo ich biznesy wyróżniają się, to są w błędzie. To są zadania domowe, które dawno powinny zostać odrobione”.
Kreowanie rynku, czy każdy ma to w swoim DNA?
Największym marnotrawstwem jest niewykorzystywanie swoich możliwości. Jest to stwierdzenie jak najbardziej adekwatne w obszarze usprawniania biznesu. Koncentracja na robieniu tylko tyle, aby biznes się kręcił jest opłacalną, acz krótkowzroczną strategią. Bo ROI musi się spinać.
Największym marnotrawstwem jest niewykorzystywanie swoich możliwości. Słabo ekonomicznie firmy, muszą walczyć o przetrwanie. Inaczej jest w przypadku firm, które mają zasoby. Tu jest potencjał i są możliwości. Dlaczego więc robią tylko tyle, ile jest konieczne? Choć mogą iść do przodu i mogą nadawać tempa, to jednak ich działania są wstrzemięźliwe.
Największym marnotrawstwem jest niewykorzystywanie swoich możliwości. Może dzisiaj jesteś w bezpiecznej przystani i nie musisz się starać. Spocząć na laurach może każdy. Jednak rynek trzeba rozwijać zawsze. Szczególnie wtedy, kiedy masz wyniki i zasoby do działania.
Niewidzialna transformacja zachowań
Pojawiające się hasła o New Normal po COVID19 nie idą w parze z prowadzonymi badaniami jak zmienia się Twój rynek, jak zmieniają się postawy Twoich klientów. Na naszych oczach następuje niewidzialna transformacja zachowań. Dalej działamy reaktywnie:
PROBLEM (WYZWANIE) > ROZWIĄZANIE > WDROŻENIE
Ten sposób nie zakłada śledzenia zmian i wychwytywania symptomów nowego. Reaktywna postawa może jest skuteczna, ale nie w przypadku ewolucji rynku w nowym kierunku. Jak często biznes budził się i dostrzegał zmiany zbyt późno?
Wyjdź trzy kroki do przodu
Największym marnotrawstwem jest niewykorzystywanie swoich możliwości. Działanie reaktywne jest sprawdzianem dla naszej biegłości w biznesie. Każdy chce mieć ludzi i zespół, który radzi sobie z przeciwnościami. Jednak sztuką jest wyjść trzy kroki do przodu, zrobić rozeznanie i określić nowy, aczkolwiek opłacalny kierunek dla firmy. Proaktywna postawa to szukanie możliwości.
COVID19 bardzo mocno odbije się na naszych postawach. To nie jest kwestia maseczek, zachowania społecznego dystansu, czy pracy zdalnej. Rozejrzyj się i spójrz jakie wywołuje nowe reakcje i zachowania. Rośnie strach i potrzeba oszczędzania. Izolacja pokazała, że można kupować mniej (i nic się złego nie dzieje). Mniejsze wydatki na podróże. Więcej czasu dla siebie, bo pracujemy zdalnie.
Wychwyć symptomy i przełóż je na biznes
Dzisiaj nie ma sensu wyrokować, co będzie w przyszłości, jak się zmienimy, co będziemy robić. To wróżenie z fusów. Zamiast tego, użyj narzędzia, które pozwolą Ci wychwytywać symptomy zmian i nowe zachowania. Warto być jak badacz, który chce poznać nową rzeczywistość. Czujne obserwacje, pogłębione wywiady, wnikliwe analizy komentarzy w blogach czy wpisy w mediach społecznościowych – idź tam, gdzie jest życie, tam, gdzie są twoi klienci. Posłuchaj, poobserwuj, zanurz się w tętniące życie. Uchwyć emocje. A potem wróć. Podziel się z zespołem obserwacjami. Spróbujcie przełożyć wnioski na Waszą firmę, na Wasz produkt.
Zanurz się w codzienności swoich klientów
Największym marnotrawstwem jest niewykorzystywanie swoich możliwości. Dzisiaj każdy musi dodać do swojej funkcji rolę market developera. To stąpanie po nieznanym lądzie. Wcale nie oznacza wielkich kosztów czy sporego obciążenia. Dobrze zaplanowany plan rozwoju rynku, będzie odskocznią od codziennych obowiązków. Wybija z rutyny. Dodaje energii i buduje zaangażowanie. Często otwiera oczy, bo zespoły lubią towarzyszyć zwykłym ludziom w ich codziennym życiu.
Właśnie? Kiedy ostatnio zorganizowałeś wspólną eksplorację rynku? Kiedy ostatnio spotkałeś się ze swoim klientem (wirtualnie i w realu)? Ile czasu w tygodniu poświęcasz na eksplorację świata i rozwój rynku? Ile dajesz przestrzeni dla swoich pracowników, aby poszukiwali nowych możliwość? Jak często dzielicie się wnioskami i pomysłami? Jeden dzień eksploracji nie wprowadzi zmian, ale seria eksploracji będzię świeżym paliwem do pomysłów i rozwiązań. Nie wyczytasz tego z raportów trendowych. A jeśli już wyczytasz, to co z tego, jeśli konkurencja ma ten sam raport w ręku?
#FreshIdeas to cotygodniowa prasówka. Raz będą przykłady firm, raz krótkie story, a innym razem coś inspirującego, czym będę chciała się z Wami podzielić. Współpracuję z firmami i doradzam jak rozwijać biznes, jak tworzyć nisko kosztowe innowacje, jak budować zaangażowanie pracowników poprzez innowacje. Na innowacje patrzę ze strategicznej perspektywy oraz późniejszego wdrożenia i rozwoju nowego biznesu – wiele lat praktyki w tych dwóch obszarach nauczyło mnie jak tworzyć zyskowne innowacje.
